music always helps

Nie ma piękniejszego uczucia, aniżeli to, gdy staje się na scenie. Kiedy z głośników sączą się dźwięki, które czuję całą sobą. Kurczowo trzymam wtedy mikrofon, aby w odpowiedniej chwili unieść go ku ustom i zaśpiewać. Pielęgnować każdy dźwięk, nadając mu odpowiednią barwę i brzmienie. Serce zazwyczaj bije mi jak oszalałe, lecz w końcu się uspokaja i zatapia się w słodkiej melodii.
Kiedy ogląda się koncert, uczucie to jest podobne. Najpiękniejszym widokiem na świecie, jest człowiek, oddający się swojej pasji bez reszty. Aż łza kręci się mi w oku, gdy mruży powieki, podczas gry na ukochanym instrumencie, który jest nieodłączną częścią jego życia. To piękne, po prostu piękne. Móc oddalić się od realiów i uciec do świata absolutnie niezwykłego, dostępnego tylko dla nielicznych.

Komentarze